Podobno pierwszy milion trzeba ukraść. Ja swój pierwszy milion dostałam pod choinkę. Czy wiecie, że Uzo Aduba, aktorka znana z serialu „Orange is the New Black”, zrezygnowała z aktorstwa na kilka godzin przed otrzymaniem wiadomości, że dostała rolę w tym serialu? Moja historia z milionem jest podobna.
W listopadzie 2021 r. roku prezentowałam swój pomysł przed szanowną komisją rozpatrującą wniosek w ramach Platform Startowych. Spędziłam dwa miesiące na przygotowanie wniosku i towarzyszącej je prezentacji. Byłam przekonana, że jestem przygotowana i na próbach odpowiadam płynnie, ale w dniu prezentacji nie czułam się już tak pewnie. Zdarzyło się kilka momentów, kiedy brakowało mi słów, a nawet zaczęłam się jąkać, czego nie robiłam od gimnazjum.
Byłam tak załamana swoim występem, że byłam gotowa zrezygnować z roli startuperki i wrócić do pracy oraz przestać marzyć o innowacjach i innych tam takich, jak to niektórzy mi radzili. Zaczęłam nawet szukać pracy.
Pewnego wieczora kończyłam pracę domową na rozmowę kwalifikacyjną i już miałam ją wysyłać z pełnym przekonaniem, że zrobiłam dobrą robotę, kiedy otrzymałam wiadomość o otrzymanym dofinansowaniu. Dobra wiadomość przyszła na miesiąc po tym jak zrezygnowałam ze swojego pomysłu. Na dodatek stało się to na dwa dni przed Gwiazdką, więc naprawdę był to prezent pod choinkę!
Czas start
Pracę nad wdrażaniem projektu rozpoczęliśmy po Nowym Roku. Dzięki otrzymanym funduszom mogliśmy zatrudnić programistów, którzy pomagają nam w tworzeniu aplikacji chatbota oraz towarzyszącej jej aplikacji mobilnej na system Android. Pomagają nam również psychologowie i pedagodzy, którzy czuwają nad treściami merytorycznymi prezentowanymi w aplikacji.
W ramach projektu prowadzimy również Akademię Mindgenic. Pierwszą edycję uruchomiliśmy w czerwcu. Jej głównym celem jest uczenie młodych ludzi z pokolenia Z kompetencji cyfrowych dotyczących chatbotów. Nastolatkowie, którzy przyjdą na nasze zajęcia, będą pomagali nam w tworzeniu aplikacji. Naszą misją jest stworzenie aplikacji, która rzeczywiście będzie pomagać młodym ludziom. Uczestnicy Akademii pomagają tworzyć rozmowy chatbota. Zależy nam, aby chatbot mówił ich językiem i odnosił się do ich rzeczywistych potrzeb. Z wcześniej przeprowadzonych badań focusowych wynika, że nastolatkowi chcą informacji bez tak zwanej ściemy. Pierwsze beta testy aplikacji, na razie w wersji webowej, zaczną odbywać się we wrześniu. Naszymi pierwszymi testerami są oczywiście uczestnicy Akademii.
Aplikacja, aby naładować swoją wewnętrzną baterię
Docelowo motywem przewodnim aplikacji jest ładowanie baterii. Wszyscy jesteśmy albo ekstrawertykami albo introwertykami. Inaczej spędzamy wolny czas oraz z innych rzeczy czerpiemy energię. Ekstrawertycy ładują baterię przebywając w towarzystwie innych ludzi. Introwertycy odwrotnie. Nie oznacza to oczywiście, że są oni nietowarzyscy, po prostu w pewnym momencie towarzystwo innych osób zaczyna ich męczyć – rozładowuje ich baterię. Aby ją naładować, introwertycy spędzają czas w samotności.
W przyszłości w aplikacji będzie można ładować baterię wykonując różnorakie czynności z różnych obszarów, takich jak aktywność fizyczna bądź robienie dobrych rzeczy dla innych. W zwizualizowaniu poziomu naładowania będzie pomagać metahuman, czyli wirtualny awatar. Jest on personifikacją chatbota rozmawiającego z użytkownikiem.
W najbliższych miesiącach zaczynamy pracę nad aplikacją mobilną, którą będziemy mogli zaprezentować szerszej grupie osób. Całym sercem wierzymy, że otrzymany milion pozwoli nam stworzyć coś wartościowego i ważnego. Liczymy, że aplikacja, która powstanie przyczyni się chociaż w pewnej części do walki z samotnością.
Nigdy więcej samotności!
Joanna Trojak
Czytaj również: MindGenic zrodził się z samotności