fbpx

Fot.Unsplach.com//@kj2018

Poczucie osamotnienia wśród pokolenia Z jest wszechobecne. Jak wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez nasz zespół MindGenic, w Polsce ok. 60 proc. osób w wieku od 12 do 24 lat odczuwa samotność, a prawie 40 proc. rzadko ma poczucie więzi z innymi ludźmi. Przyczyn powinniśmy szukać przede wszystkim w świecie, w jakim dorastają młodzi. Warto też przyjrzeć się decyzjom ich rodziców. Te puzzle składają się w smutny obraz, którego ramy zbudowaliśmy sami.

Cyfrowa Generacja Z

Młodzi urodzeni po 1995 r. to pierwsze pokolenie, które dorasta w cyfrowym świecie, z powszechnym dostępem do internetu. Dziś jesteśmy bardziej świadomi jego negatywnego wpływu, ale dekadę temu – gdy najstarsze teraz Zetki – zaczynały surfować w sieci, nikt nie mówił im o zagrożeniach. Łatwo zachłysnęliśmy się tym co, nowe i nieograniczone. To wtedy serca młodych zaczęły podbijać social media i – choć w ciągu dziesięciu lat przeszły prawdziwą rewolucję, determinując życie młodych – od początku przyświecała im ta sama idea. Sieć połknęła Zetki, izolując je od realu. Diagnozujemy to dziś w badaniach, przerażeni skalą problemu.

Dzieci nieobecnych rodziców

Ale internet nie ponosi całej winy. Samotność Zetek to efekt doświadczeń z ich dzieciństwa, a były one zupełnie inne niż doświadczenia pokolenia starszego, czyli Y (Millenialsi). Weźmy pod uwagę dynamikę pracy i priorytety rodzicielskie. Pokolenie Z jest pierwszym, dla którego posiadanie dwojga pracujących rodziców jest normą. To wiąże się z napiętymi grafikami rodzin i dziesiątkami pozalekcyjnych zajęć dodatkowych. Tzw. helikopterowi rodzice robili wszystko, by zapełnić czas dzieciom i wyciszyć własne sumienia.

Według raportu Survey Center on American Life, tylko 38 proc. Amerykanów należących do generacji Z twierdzi, że w dzieciństwie codziennie jadło posiłki z rodziną. Dla porównania deklaracje taką złożyło 46 proc. Millenialsów i 59 proc. przedstawicieli pokolenia X (1976-1981). To oczywiście Ameryka i jej kulturalne oraz społeczne uwarunkowania. Ale Zetki na naszym polskim podwórku (sic!) doświadczają dokładnie tego samego, tyle że z kilkuletnim opóźnieniem.

Nie bez znaczenia jest też fakt, że przedstawiciele generacji Z znacznie częściej dorastali z jednym rodzicem w domu. Trudniej tu o tę rodzinną kolację, która często jest jedynym momentem spotkania wszystkich członków familii. Te Zetki częściej zgłaszają, że są samotne niż osoby wychowywane w gospodarstwach z dwoma rodzicami.

Pokolenie indywidualistów

Zajęcia pozalekcyjne i mniej czasu wolnego dla dzieci, na dobre zmieniły akcenty wychowawcze. W jednym z badań opublikowanych w prestiżowym, amerykańskim czasopiśmie Pediatrics stwierdzono, że “zmiany w strukturze rodziny oraz zwiększona uwaga poświęcana nauce i zajęciom wzbogacającym” wzięły górę nad “przerwą w nauce lub swobodną zabawą skoncentrowaną na dziecku”. Osiągnięcia młodzieży są dziś na piedestale oczekiwań rodziców. Dumnie wychowujemy indywidualistów, nastawionych przede wszystkim na własny sukces.

Przedstawiciele pokolenia Z znacznie częściej niż ci z poprzednich generacji twierdzą, że osiągnięcia zawodowe i edukacyjne to kluczowe wyznaczniki ich tożsamości. Zetki w najważniejszych latach swojej młodości słyszały, że mają się wyróżniać, że powinny być liderami, a nie naśladowcami. W domu, a pewnie wielokrotnie też w szkole, częściej słuchały o nowatorstwie i innowacyjności, niż o wspólnocie, współpracy i zjednoczeniu.

Co może łączyć jednostki, dla których najcenniejsze są indywidualne potrzeby? Chyba tylko poczucie społecznego oderwania. Zetki nie tyle zrywają kontakty społeczne, co bardzo trudno je budują. Samotne są w dużej mierze przez wzorce, jakie my dorośli im prezentujemy.

Pytanie do Zetek

Część przedstawicieli pokolenia Z to dziś nastolatki, w wieku doskonałym do osądzania dorosłych i obarczania ich winą za całe zło świata. Nie znaczy to jednak, że nie warto pochylić się nad ich diagnozą osamotnienia. W ramach naszego badania dotyczącego Zetek w Polsce, zadaliśmy młodym pytanie: „Co w Twojej opinii, jest przyczyną samotności Twojego pokolenia?”. Odpowiedzi – które opublikujemy tu już za kilka tygodni – są lustrem, przed którym my – dorośli musimy odważnie stanąć i uważnie się w nim przejrzeć.

Źródła: americansurveycenter.org; jpeds.com

Czytaj również: Pierwsze w Polsce badania na temat samotności pokolenia Z: połowa z nich nie może liczyć na wsparcie w domu